Rozważanie Ewangelii Mt 11, 25-30
Fragment Ewangelii z dnia 29.04.2020: Mt 11, 25-30
W owym czasie Jezus przemówił tymi słowami: Wysławiam Cię, Ojcze, Panie nieba i ziemi, że zakryłeś te rzeczy przed mądrymi i roztropnymi, a objawiłeś je prostaczkom. Tak, Ojcze, gdyż takie było Twoje upodobanie. Wszystko przekazał Mi Ojciec mój. Nikt też nie zna Syna, tylko Ojciec, ani Ojca nikt nie zna, tylko Syn, i ten, komu Syn zechce objawić. Przyjdźcie do Mnie wszyscy, którzy utrudzeni i obciążeni jesteście, a Ja was pokrzepię. Weźcie moje jarzmo na siebie i uczcie się ode Mnie, bo jestem cichy i pokorny sercem, a znajdziecie ukojenie dla dusz waszych. Albowiem jarzmo moje jest słodkie, a moje brzemię lekkie.
Rozważanie:
Żyjemy w czasach gdzie rozum i wiedza stałą się bogiem. Ktoś wrażliwy, bardziej otwarty jest od razu krytykowany i szczuty, że nie zna się, źle mówi, tylko dlatego że jego otwarte serce nie mieści się w rubrykach i kluczach. Tyczy się to również kościoła i teologii. Z tego fragmentu wynika wprost, że brak zrozumienia rzeczy Niebieskich przez uczonych i teologów jest nie tylko konsekwencją takiej pysznej postawy, ale także swojego rodzaju karą, bo jest wprost napisane że Pan Bóg SAM ukrywa rzeczy Niebieskie przed tymi ludźmi. Idąc tym tropem trzeba stwierdzić że poznanie Pana Boga jest ŁASKĄ. To Pan Bóg sam odkrywa się przed nami. Dowodem na to jest nasza rzeczywistość, w której tak na dobrą sprawę nawet nie jesteśmy wstanie porządnie przewidzieć pogody, mimo tak zaawansowanych technologii, a co dopiero poznać rzeczy nadprzyrodzone których fizyczne nie ma, ale jednak realnie istnieją i żyją wokół nas... Idąc dalej trzeba powiedzieć, że Pan Bóg oczekuje od nas takiej właśnie postawy pokory i wierności, bo sam Pan przedstawia się jako że jest cichy i pokornego serca więc Jego działanie nigdy nie będzie inne, a jego postawa nie ulegnie zmianie. Z własnego doświadczenia wiem, że dopiero w tej postawie pokory i cichości, nagle otaczający świat przestaje mieć jakiekolwiek znaczenie i rzeczywiście można wtedy zaznać takiego błogiego wypoczynku duszy i jest to piękna Boża przystań działania Boga i zdrowego wypoczynku.